Wierzyć mi się nie chce, że te gołe nogi miałam zaledwie tydzień temu. Dziś wahałabym się między grubym futrem, a ciepłą pikowaną kurtką... Wybrałam jednak opcję: nie wychylam nosa z domu. Słuchając odgłosów zza okna, jestem przekonana, że to była dobra decyzja.
Zdaje się, że to już najwyższa pora na przeorganizowanie okryć wierzchnich. Witajcie wszystkie ciepłe i grube rzeczy! Przestałam się łudzić, że jeszcze się gdzieś wybiorę w sandałach. Żegnajcie gołe nogi i lekkie okrycia… Sweter i owszem, ale raczej pod czymś.
Bardzo długo odsuwałam od siebie tę myśl. Jak się teraz nad tym zastanawiam, to chciałam chyba w letniej sukience przekoczować do Gwiazdki… Głupia ja. Naiwna. Wydaje mi się jednak, że znam przyczynę. Liczyłam na to, że uwiecznię jeszcze wszystkie moje ulubione zestawy z minionych wakacji. Te, których nie miałam okazji sfotografować i trochę mi tego żal. Czyli wszystko sprowadza się do własnej próżności. Kolejny raz. Bo ten cały blogowy bajzel to chyba w dużej mierze próżność. Tak mi się przynajmniej w tej chwili wydaje. Mało tego, nie jestem w stanie nawet dokładnie określić, po co to robię. Ok, lubię to, to chyba podstawowy powód. Ale czy wystarczająco konkretny? Oczywiście należy w życiu dążyć do szczęścia i ogólnego zadowolenia. Trzeba robić rzeczy, które sprawiają nam przyjemność. Tylko tu pojawia się pytanie czemu to lubię, co tak właściwie sprawia mi tę przyjemność? Te kilka lajków i miłych komentarzy, garstka obserwatorów, zdjęcia, które zyskały w moim planie dnia tak naturalny status jak obiad? Jeśli chodzi o ciuchy i inne bzdety związane z szafą, to od czasu, kiedy zaczęłam tu działać, wcale nie kupuję więcej, pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że kupuję zdecydowanie mniej i przede wszystkim zaczęłam się bardziej zastanawiać nad tym, co wybieram. A trzeba tu zaznaczyć, że nie dostaję nic za darmo. Nie licząc prezentów, np. urodzinowych, jak ten piękny naszyjnik mojej ukochanej Betsey Johnson. Ale to przecież zupełnie inna bajka... Będąc przy temacie tak zwanych prezentów, to śmieję się, że jestem najmniejszą blogerką świata. Z najmniejszą na świecie popularnością. Zdecydowanie nie trafiam w masowe gusta. Czy to znaczy, że mam swoją własną niszę? Blogerka niszowa brzmi całkiem przyjemnie… Ale nie siląc się na żadną fałszywą skromność, kiedy zaczynałam, wcale nie liczyłam na wielką sławę. Nie myślałam o darmowych szmatkach, chyba nawet nie wiedziałam, że tak można… Chciałam się po prostu podzielić z kimś moim spojrzeniem na modę. I tu też nie jestem pewna dlaczego. Co zabawne, byłam z siebie bardziej zadowolona, niż jestem w tej chwili, choć powinno być odwrotnie, bo w moim własnym mniemaniu to teraz jestem 'lepsza'. A już na pewno bardziej świadoma. Tylko dalej nie wiem czy to jest wystarczająca odpowiedź. Ha! Czy to w ogóle jest odpowiedź… Bo szczerze - jeśli to tylko próżność, to słabo...
Pogoda rzeczywiście załamała się, ale fajnie popatrzeć jeszcze na gołe nogi hehe:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
velvetbambi.blogspot.com
cudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńfajny outfit.
OdpowiedzUsuńświetna torba i buty! :)
OdpowiedzUsuńBędę obserwować :)
zapraszam do mnie - black-pearls.blogspot.com
Wg mnie buty troszkę nie na taką pogodę:) Lepsze by były http://www.eobuwie.com.pl/botki-but-s-w272-k27-0p0-czarny.html
OdpowiedzUsuńBardzo fajny look, sukienka jest świetna ;) I to morze w chłodniejsze dni- ideał :)
OdpowiedzUsuńlongchamp outlet online
OdpowiedzUsuńsupra shoes sale
coach outlet online
michael kors handbags clearance
louis vuitton outlet
rolex watches
oakley sunglasses
chrome hearts outlet
nike air max 90
true religion jeans
hermes outlet
adidas trainers
michael kors wallet sale
ray ban sunglasses
true religion outlet
michael kors outlet
air max 90
tiffany jewelry
ray-ban sunglasses
prada shoes
mulberry handbags
polo ralph lauren
coach outlet store
cartier outlet
christian louboutin outlet
true religion outlet uk
herve leger dresses
air jordan shoes for sale
police sunglasses
michael kors outlet
coach outlet online
nike air force 1
longchamp outlet
michael kors outlet uk
nike free 5.0
czq20160721
louis vuitton handbags
OdpowiedzUsuńtrue religion outlet online
uggs outlet
fitflop clearance
michael kors outlet
oakley vault
nike tn pas cher
ray ban sunglasses
roshe run
canada goose jackets
coach factory outlet
louis vuitton handbags
louis vuitton purses
cheap jordans
retro 11
air jordan femme
kate spade
cheap air jordans
giuseppe zanotti outlet
kate spade handbags
mbt shoes
kobe 10
louis vuitton purses
canada goose outlet
jordan retro 13
coach factory outlet online
nhl jerseys
adidas yeezy
kate spade outlet
christian louboutin sale
coach outlet online
louis vuitton handbags
abercrombie & fitch outlet
kevin durant 9 shoes
ugg slippers
louis vuitton outlet
michael kors outlet online sale
ghd flat iron
adidas nmd
cheap beats headphones
20169.6chenjinyan
asics running shoes
OdpowiedzUsuńmichael kors outlet
gucci outlet
gucci
uggs for men
louis vuitton handbags
christian louboutin outlet
michael kors outlet
mont blanc pens
louis vuitton handbags
201610.10wengdongdong
off white hoodie
OdpowiedzUsuńyeezy boost
balenciaga
jordan shoes
supreme new york
balenciaga triple s
lebron shoes
kevin durant shoes
golden goose sneakers
yeezy boost 350
voir le site de l'éditeur Goyard Dolabuy hop à ces gars répliques de sacs à main ysl vérifier que sacs répliques de bonne qualité
OdpowiedzUsuń