Początek listopada. Taka w sumie jesień w pełni. Jeszcze całkiem złoto. Jeszcze nie tak całkiem szaro… Prawda, że bordo to niezwykle jesienny kolor? Ok, zimowy też (szczególnie w okresie Świąt), ale czy jesienna dziewczyna nie brzmi dobrze? Można sobie od razu pod nosem zanucić piosenkę Starszych Panów, że jesienna dziewczyna odmienna od innych, bezcenna i niezamienna już na nic… Miło. Nawet jeśli to tak tylko na chwilę. Na krótki czas trwania piosenki.
Świetny zestaw. Super sweterek i rajstopy:)
OdpowiedzUsuńładna stylizacja i super torebka:)
OdpowiedzUsuńextra torebka
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz !
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz, masz piękny kolor włosów! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))
Zbyt duży miszmasz jak dla mnie. Narzuta jest świetna!
OdpowiedzUsuńSuper sweterek i torebka. Świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuń