piątek, 24 listopada 2017

All I Want for Christmas...


Za miesiąc o tej porze! Nie wiem jak to możliwe, serio. Dopiero skończyłam obchodzić urodziny, w zasadzie to jeszcze cały czas się nimi ekscytuję... Wydawało się, że od września do grudnia jest jakoś więcej czasu! Głupia ja. Wczoraj kupiłam sobie kolejny piękny świąteczny kubek do kolekcji. Wypiłam w nim pierwszą świąteczną herbatę. Zaczęło się.
A zaledwie kilka dni temu spakowałam letnie sukienki. Ich miejsce zajęły świąteczne swetry (i bluzy). Automatycznie wykopałam z czeluści moją świąteczną listę hitów. I dziecko jest szczęśliwe. W tym roku muszę szybciej i intensywniej. Nie mam czasu czekać do Świąt, żeby poczuć ich magię. Już parę lat temu zamieniłam swoje Święta w magiczny okres pełen drobnych radości i bardzo spokojnych przygotowań. Pierwszego grudnia, razem z kalendarzem adwentowym (tak, tym z czekoladkami, tak, mam 30 lat) odpalam świąteczne piosenki (które bardzo lubię i mam ich w zanadrzu jakiś milion i co roku coś dorzucam, więc nie zdążą mi się znudzić). Do gry wkraczają też świąteczne kubki (wierzcie mi, że wszystko w nich ma inny smak, taki fajniejszy i każda herbata jest pita z uśmiechem, serio!). 6 musi być Mikołaj, choćby tabliczka czekolady. Tego dnia odpalam w oknach światełka. I wtedy jest magia. Kocham świąteczne światełka. Jak dziecko! Codziennie na spacerze z Rupertem wypatruję oświetlonych domów. Niestety nie każdy ma takiego fioła jak ja, więc te pojawiają się w większości przed samymi Świętami. A nie oszukujmy się, najbardziej cieszą wcześniej. Kto się nimi jara w styczniu?! Więc chodzę i szukam. I zawsze się uśmiecham, jak się coś pojawia. Taka zabawa w radość. I tak do samych Świąt. W międzyczasie sprzątanie, gotowanie, przygotowywanie, wszystko w takich ilościach, żeby nie mieć dość. Wszystko, żeby czerpać z tego radość. Jak byłam mała, to bardzo mi się dłużyło, myślałam, że nie wytrzymam, że ta choinka nigdy się nie pojawi. Teraz cieszę się każdą chwilą. Nie odliczam. Chciałabym, żeby ten okres trwał jak najdłużej.





5 komentarzy:

  1. Fajna kurtka :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super kurtka! Uwielbiam morze o tej porze cisza i spokój bez tłumów ludzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również lubię wczuć się w klimat świąt zakładając na siebie świąteczne ubrania czy dekorując wszystko dokoła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny jest ten świąteczny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń