Niby zima (w sumie luty!), ale mam dziś dla Was coś, co dla mnie jest w stu procentach w klimacie wakacyjnej imprezy na plaży. Nie mam na myśli szalonych tańców, raczej siedzenie na piasku z winem, czy piwem (czy czymkolwiek innym, zależnie od preferencji). Może to przez porę? Może przez to, że ciemna plaża to dla mnie głównie to? Zabawne, że jedna i ta sama plaża ma tyle twarzy. Tworzonych ze strzępów wspomnień, myśli i wyobrażeń. O każdej porze jest inna, każdego dnia powstają nowe obrazy, pojawiają się inne wspomnienia. Jedno jest stałe. Mój niezmienny zachwyt. Bez względu na kolory, na pogodę, czy porę dnia. Dla mnie zawsze jest idealna.
Super klimat :)
OdpowiedzUsuńMiło mi! Szczególnie, że te słowa płyną od kogoś tak stylowego :)
Usuńwspaniale na plazy! nocą też!
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam:*:*:
Ola z Fashiondoll.pl
Zawsze! :)
Usuńale boskie spodnie ♥ ;O
OdpowiedzUsuńGeogre, prosto z Allegro ;)
UsuńWielkie dzięki za odwiedziny ; ) Zazdroszczę Ci tej plaży ; )
OdpowiedzUsuńuwielbiam wieczorne spacery po plaży! :) zazdroszczę,chętnie też bym sie tam znalazła!
OdpowiedzUsuńWieczorne, poranne, południowe - wszystkie są fantastyczne! :)
Usuńale fajnie!
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia!
całusy!
jesuswannatouchme.
<3
Miło mi, dziękuję :)
UsuńLove your leggins!!
OdpowiedzUsuńxx
:)
UsuńTeż chcę takie spodnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie panterowe wariacje :)
Usuń