środa, 16 maja 2012

Kapelusza parcie na szkło.

Na zdjęcia znowu wkradły się baleriny. I kapelusz. Ma mocne parcie na szkło. Nie ma co... Ale nie mam nic przeciwko. Nie znudził mi się jeszcze. Wręcz przeciwnie - uważam, że jest przecudowny! Lubicie kapelusze? Ja dochodzę do wniosku, że jestem maniaczką wszelkich nakryć głowy. Czapki, turbany, opaski, chustki, kapelusze... Od zawsze. Jak byłam mała, to najczęściej nosiłam getry i opaski. Te dwie rzeczy utkwiły mi w pamięci, najczęściej przewijają się przez stare zdjęcia. I jedne i drugie uwielbiam do dziś. Do wielu rzeczy dorastam, a nie wyrosłam z wielu , jak się okazuje...






11 komentarzy:

  1. Świetny zestaw:)
    A Twoja miłość do nakryć głowy jest odwzajemniona- wyglądasz w nich świetnie

    OdpowiedzUsuń
  2. no ten kapelusz faktycznie bardzo tu pasuje. Dodaje sporo charakteru tej stylizacji. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. tego sweterka Ci po ciuchutku zazdroszczę ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne morze :) mam ochote się juz tam wybrać :) bardzo fajna stylizacja, pasuje do miejsca

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne kolory. ; )
    Plus: Zostałaś wylosowana do zabawy:
    http://piatykwietnia.blogspot.com/2012/05/kolejna-zabawa-w-pytania-i-czarny.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale świetnie dobrana stylizacja do tła ;3
    Jaka to miejscowość?

    obserwuję :> mogę liczyć na to samo? ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny luźny zestaw i swietny kapelusz!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe zestawienie, dopełnieniem jest kapelusz. Lubisz bawić się modą, zapraszam do mnie,
    BLOG O PROJEKTOWANIU itp... http://zapalov.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń