Mówię o sobie, że mieszkam na Końcu Świata. Północ z tych najodleglejszych. I mimo, że mogę się przyczepić do naprawdę wielu rzeczy, nie zamieniłabym tego miejsca na inne. Mogę wyjeżdżać, podróżować, zwiedzać, zakochiwać się w odległych kątach, ale zawsze będę wracać. Nie mam amerykańskiej mentalności - mój dom to nie tylko wspomnienia, to miejsce. Staromodne, sentymentalne, być może. Może nawet śmieszne. Ale mam tu morze i widoki, których nie potrafiłabym zamienić. Przede wszystkim nie chciałabym! Tyle mam tu jeszcze do odkrycia, tyle miejsc chciałabym Wam pokazać, a nie miałam jeszcze okazji… Dziś przymusowo wylądowałam w Helu. W biegu powstało kilka zdjęć. Ostatnie promienie słońca, groźne deszczowe chmury, mały fragment miasta, które poznaję na nowo i sprawia mi to ogromną radość!
do twarzy Ci z tym futerkiem :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, sama chciała bym mieszkać nad morzem, no ale niestety tylko ja :(
Stylizacja rewelacyjna!! bardzo mi się podoba!!!:*
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, ale buty... <3
OdpowiedzUsuńlouis vuitton handbags
OdpowiedzUsuńtrue religion outlet online
uggs outlet
fitflop clearance
michael kors outlet
oakley vault
nike tn pas cher
ray ban sunglasses
roshe run
canada goose jackets
coach factory outlet
louis vuitton handbags
louis vuitton purses
cheap jordans
retro 11
air jordan femme
kate spade
cheap air jordans
giuseppe zanotti outlet
kate spade handbags
mbt shoes
kobe 10
louis vuitton purses
canada goose outlet
jordan retro 13
coach factory outlet online
nhl jerseys
adidas yeezy
kate spade outlet
christian louboutin sale
coach outlet online
louis vuitton handbags
abercrombie & fitch outlet
kevin durant 9 shoes
ugg slippers
louis vuitton outlet
michael kors outlet online sale
ghd flat iron
adidas nmd
cheap beats headphones
20169.6chenjinyan