poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Fioletowa pantera.

Ostatnio oglądam bardzo dużo sportu. Nie ukrywam, że to niezupełnie z własnej woli, ale leci, więc zerkam. Po tych kilku (?) dniach mogę powiedzieć, że ta cała Olimpiada jest interesująca, momentami zastanawiająca, czasem bardzo wkręcająca. Nie jestem typem sportowego zapaleńca, co zapewne widać... Mimo to oglądam, część dyscyplin lubię, inne z kolei mnie zadziwiają (znaczy ich obecność, zasady...). Chyba mam inne pojęcie o sporcie niż ci, którzy mają decydujące głosy w tych sprawach. Przyznam się Wam, że niektóre dyscypliny to dla mnie jakiś cyrk i nigdy bym nie pomyślała, że to w ogóle sport, ale nie będę się z Wami dzielić tego typu wywodami. Chciałam poruszyć inną kwestię. Mianowicie wygląd sportowców. To coś niesamowitego. Facetów nie będę analizować, bo są bardziej przyzwoici niż kobiety (chociaż nie wszyscy, nie zawodnicy wszystkich dyscyplin). Skoncentruję się na kobietach. Bo to mnie porusza za każdym razem, kiedy oglądam ich starty. Większość z nich to swego typu mutanty. Pomijam wzrost, ale przerost mięśni w niektórych partiach bywa piorunujący. Podnoszenie ciężarów na przykład. To jakaś totalna porażka. Sport trzeba naprawdę bardzo kochać. Całe życie pełne treningów i wyrzeczeń, a w gratisie deformacja ciała praktycznie na całe życie. Większość z tych dziewczyn to totalnie męskie typy, w kilku przypadkach, byłam zdziwiona, że przełączyli na starty mężczyzn. Kilka razy dałabym sobie rękę odciąć, że to nie kobieta... Cieszę się, że nie wykazywałam specjalnych zdolności. Swoją drogą można wyleczyć się z niektórych kompleksów. I mimo, że kilku paniom szczerze zazdroszczę brzucha, to wolę być niezgrabna w swój sposób. I kiedyś uda mi się dojść do wagi idealnej, uda mi się pozbyć tłuszczu z miejsc, które momentami doprowadzają mnie do rozpaczy, czy furii. Ale nikt nigdy nie pomyli mnie z facetem. 






5 komentarzy:

  1. ten fioletowo-wrzosowy kolor jest piękny ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne buty :)
    -------------------
    zapraszam na mojego bloga,
    dodałam do obserwowanych, liczę na rewanż:)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj ;)
    Gdybyś była zainteresowana, to na moim blogu trwa aktualnie konkurs z La-Belle.pl, gdzie możesz bez trudu wygrać fantazyjny naszyjnik kolię/kołnierzyk. ZAPRASZAM! ;)
    http://apieceofmylifeloveandfashion.blogspot.com/2012/07/konkurs-z-la-bellepl-do-zgarniecia.html

    OdpowiedzUsuń
  4. checking your pins out here in the UK, dick doo x

    OdpowiedzUsuń