Ostatnio zaniedbuję trochę jedno z moich ulubionych połączeń, czystą klasykę, czyli czerń z bielą. Mimo, że uwielbiam kolory, to za każdym razem, kiedy wskakuję w ten prosty zestaw, czuję się fenomenalnie. Nie wiem czemu. Widocznie kontrasty na mnie działają. Podświadomie... Prawdopodobnie o tej mojej słabości wspominam za każdym razem, kiedy publikuję zdjęcia w tej kolorystyce, ale nie mogę się powstrzymać. I chyba po cichu liczę, że za każdym razem wpadnie do mnie ktoś nowy. Nieważne...
B&W to jedno z moich ulubionych polaczen! :)
OdpowiedzUsuńxxo
buty i spodnie najbardziej mi się podobają, dobrze Ci w takich zestawach ;)
OdpowiedzUsuńte kokardki na butach bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite spodnie :)
OdpowiedzUsuńfajny wzór na spodniach ;)
OdpowiedzUsuńaaaaa ♥ buty są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńSuper spodnie
OdpowiedzUsuńcholernie fajne spodnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten wzorek na spodniach :)
OdpowiedzUsuńPięknie ! Biel i czerń zawsze elegancko wygląda :)
OdpowiedzUsuńU mnie w nowym poście też właśnie takie kolory i też spodnie w print haha :)
Pozdrawiam i obserwuję
http://magnesstyle.blogspot.com/
Fajna stylizacja. Dodaje do obserwowanych :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne buty :)
OdpowiedzUsuń