poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Z bielą czerń.

 
 
Ostatnio zaniedbuję trochę jedno z moich ulubionych połączeń, czystą klasykę, czyli czerń z bielą. Mimo, że uwielbiam kolory, to za każdym razem, kiedy wskakuję w ten prosty zestaw, czuję się fenomenalnie. Nie wiem czemu. Widocznie kontrasty na mnie działają. Podświadomie... Prawdopodobnie o tej mojej słabości wspominam za każdym razem, kiedy publikuję zdjęcia w tej kolorystyce, ale nie mogę się powstrzymać. I chyba po cichu liczę, że za każdym razem wpadnie do mnie ktoś nowy. Nieważne...










 

12 komentarzy:

  1. B&W to jedno z moich ulubionych polaczen! :)
    xxo

    OdpowiedzUsuń
  2. buty i spodnie najbardziej mi się podobają, dobrze Ci w takich zestawach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. te kokardki na butach bardzo ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaaa ♥ buty są najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny ten wzorek na spodniach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie ! Biel i czerń zawsze elegancko wygląda :)
    U mnie w nowym poście też właśnie takie kolory i też spodnie w print haha :)


    Pozdrawiam i obserwuję
    http://magnesstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna stylizacja. Dodaje do obserwowanych :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne buty :)

    OdpowiedzUsuń