Przyszła pora na powrót moich ukochanych marynarskich klimatów. Co tam, że zima. Co tam, że dziś rano świat spoglądał na mnie spod białej pokrywy. To wszystko nieważne. Jak wspomniałam wczoraj - czuję w powietrzu wiosnę. Jest jakoś tak świeżo i przyjemnie! Dlatego odświeżyłam jeden z moich ulubionych motywów - marynarski misz-masz. Jak wiecie zapewne, mam absolutnego fioła na punkcie tego stylu i często przemycam tu różne jego wariacje. Bez względu na panujące trendy, czy obecna porę roku. To jeden z motywów, które dla mnie zawsze są na górze modowej piramidy. Mam obsesję na punkcie pasków. Są boskie i już. No i kolor czerwony, wiecie to taka ciekawostka w sumie... Od kiedy zmieniłam kolor włosów na ten obecny - ogromnie polubiłam kolor czerwony. Wystarczy jeden element w tym kolorze i już czuję się kompletna. Dopasowana... Jedna rzecz i jest komplecik! To ciekawe jak kolor włosów wpływa na patrzenie na świat (choćby ten zawierający się w szafie...).
Śliczne
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja, ładny pokój, słodki piesek <3
OdpowiedzUsuńwww.karmellove.blogspot.com
Świetna stylizacja! ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój kolor włosów <3.
OdpowiedzUsuńZobacz mój kolor włosów https://www.facebook.com/photo.php?fbid=486648924724985&set=a.319693794753833.74961.283308058392407&type=1&theater :)
UsuńŚwietne buty, teraz tylko czekac na dobrą pogodę
OdpowiedzUsuńuwielbiam marynarskie klimaty, od nich zaczęło się moje zamiłowanie do pasków! ;d
OdpowiedzUsuńcudowne buty !
OdpowiedzUsuńŚwietne buty;)masz genialny kolor włosów ;)
OdpowiedzUsuńale masz wysokie buty :) o ja!
OdpowiedzUsuńświetny kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńMasz cudowny kolor włosów i jesteś śliczna <3
OdpowiedzUsuńButy bardzo mi się podobają :)
Obserwuję.