piątek, 25 marca 2011

Modowe szmaciarstwo c.d.

Ostatnio pisząc o tej tendencji byłam zbyt mało dokładna (przy okazji bardzo dziękuję za zwrócenie na ten fakt uwagi). Postanowiłam więc troszkę rozwinąć ową kwestię, szczególnie po przejrzeniu kolejnej porcji zdjęć w internecie. Ostatnio skupiłam się na modzie na brzydkie rzeczy. Dziś zajęłabym się jednak innym zjawiskiem... Wrzucanie na siebie wszystkiego co w danej chwili modne. Bez względu na to czy ładne, czy brzydkie. Koszmarna tendencja moim zdaniem... To takie lansowanie się na siłę. Patrzcie! Mam na sobie wszystkie trendy sezonu! Wyglądam fatalnie, nic do siebie nie pasuje, ale wszystko jest modne! Ta zasada wydaje się przyświecać dużej części 'modnego' społeczeństwa. Nie będę tu podawać konkretnych osób, bo to byłoby niegrzeczne i ktoś mógłby się obrazić. Mam jednak nadzieję, że wiecie co mam na myśli. Coraz częściej niestety trafiam na takie stylizacyjne masakry. Przeglądacie czasem zdjęcia stylizacji przeróżnych? Trafiacie na potworzaki? Zawsze istnieje możliwość, że to ja mam bardzo kiepski gust i śmiem czepiać się innych. Możliwe. Ale doprawdy przytłacza mnie czasem to, co oglądam pod hasłem 'modne', czy 'stylowe'... Zastanawiam się czy polega to na chęci wybicia się za wszelką cenę, zwrócenia na siebie uwagi, czy po prostu wynika ze słabego gustu. Bo w sumie nie trzeba być żadnym modowym znawcą, żeby wiedzieć, co w danym sezonie jest modne. Wystarczy przejść się po dowolnym centrum handlowym. Jeżeli z każdej wystawy wyskakują kwiatowe ciuchy, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Tak więc przychodzę się po sklepach, notuję w pamięci rzeczy, które powtarzają się najczęściej, kupuję i mam. Gorzej, że nie wiem co zrobić z tymi trendowymi zdobyczami dalej. Ale w sumie czym się przejmować, przecież niewątpliwie wszystkie są modne... Nie wiem które podejście jest gorsze. Zastanawiająca jest jednak popularność tego modowego szmaciarstwa. W sumie to, że ktoś się kiepsko ubiera jest jego sprawą, niech robi co chce, jak już musi. Nawet jeżeli chce publikować swoje stylizacje w internecie, ma do tego prawo. Każdy je ma. Ale to, że ma całe rzesze zwolenników?! Tego pojąć nie potrafię zupełnie. Z drugiej strony patrząc na polskie ulice, patrząc na ludzi w pociągach, autobusach, tramwajach... Patrząc na panienki w klubach, dzieciaki pod szkołą... Jakby się nad wszystkim zastanowić, to może jednak Polacy mają ogólnie kiepski gust... Może niepotrzebnie zwracam na to uwagę... 







czapka i rękawiczki - Kaap Ahl
płaszcz - C&A
spodnie - Max Mara
pasek - New Look

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz