sobota, 13 kwietnia 2013

Hate me...


Trochę z przymrużeniem oka, trochę z miłości do t-shirtów z napisami, trochę dlatego, że lubię róż... O różu na pewno już wiecie. Noszę, lubię, nie wstydzę się tego i nie czuję się gorsza. Kolor, jak kolor. Pozytywny. O tym, że lubię wszelkiego rodzaju napisy (np. na koszulkach) kiedyś już wspominałam. Może to się jakoś szczególnie nie rzuca w oczy, bo w sumie rzadko noszę rzeczy tego typu, ale lubię. Bardzo! Szczególnie te zabawne. Co do tego mrużenia - zdaje się, że część z Was odbiera mnie cholernie poważnie. A ja jestem cholernie niepoważna! Bywam poważna tylko w sytuacjach totalnie kryzysowych, albo kiedy zwyczajnie muszę. Poza tym nie bywam tak a w ogóle. Można powiedzieć, że cała jestem własnym eksperymentem. Nie tylko ten blog i rzeczy, które na siebie wkładam... Kiedy zaczynałam publikować zdjęcia, pisać jakieś teksty, postanowiłam, że nie będę tu 'buźkować'. Nie będzie żadnych uśmiechniętych, płaczących, śmiejących się, ani puszczających oczko właśnie znaków. W komentarzach czy na facebooku - proszę bardzo, ale nie tu. To może był mój błąd. Być może tym wprowadzam w błąd Was. Powinnam może pisać w nawiasach, kiedy żartuję... To by  dopiero było żenujące! Albo takie małe znaki graficzne sygnalizujące, że teraz się śmiejemy, teraz wzdychamy, teraz uciekamy z krzykiem, bo będzie marudzenie. Z drugiej jednak strony i tak nie wpłynę na to, jak mnie odbieracie. Przecież zwyczajnie możecie nie wyczuwać tego, kiedy puszczam do Was oko. Nawet moi znajomi miewają z tym problem. Ale cóż, po tych dwóch latach mogę się Wam już do tego przyznać... 








9 komentarzy:

  1. Boskie buty! A całość bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam zawsze odbierałam Cię jako bardzo zdystansowaną osobę, zdystansowaną do siebie ;)
    Tak zauważyłam, że współcześnie, gdy podczas rozmów ktoś nie wysyła emotek ludzie odbierają tę osobę jako smutną, bez emocji lub niechętną do kontaktów z nami, dziwnych rzeczy się doczekaliśmy ;d
    Świetna kompozycja, podobasz mi się w tym zestawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna stylizacja, piękne buty i marynarka

    OdpowiedzUsuń
  4. czadowa marynara :) super kratka.
    pozdrawiam
    Pat

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna stylizacja :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna ta marynareczka :)
    Skoro też zaczynasz przygotowywać się do sezonu bikini, to życzę powodzenia! :) Wkrótce rozkręcę swojego bloga, więc zapraszam częściej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marynarka jest bardzo fajna :) nadaje calosci charakter

    OdpowiedzUsuń